Muzyka jest uniwersalnym językiem. Wywołuje w nas wiele emocji, bawi, rozśmiesza, uspokaja, wprowadza w zamyślenie. Muzyka służy również do wyrażania naszych emocji, wie o tym każdy, kto choć raz na czymś zagrał albo zaśpiewał. Jednak wszystko zaczyna się od słuchania..
Poprzez muzykę możemy wyrażać się tylko wówczas, jeśli jest ona naszym językiem. Co zrobić, aby tak było?
Przede wszystkim trzeba być świadomym, że muzyki najlepiej uczymy się doświadczając jej. Czyli słuchając, chodząc na koncerty, śpiewając razem z najbliższymi, eksperymentując (granie na prostych instrumentach), tańcząc.
Dzieci rozwijają swoją muzykalność już w brzuchu mamy, o czym mówi wiele badań naukowych. Dlatego już od tego momentu warto puszczać maluszkom muzykę, tańczyć, śpiewać 🙂
To nie jest przypadek, że dzieci z tzw.muzycznych rodzin mają bardzo rozwiniętą swoją muzykalność. Wcale nie rodzą się z większym talentem, ich talent jest po prostu bardziej stymulowany, już od pierwszych chwil życia.
Obcowanie z muzyką na co dzień sprawia, że jest ona częścią życia, sposobem wyrażania się. Muzyka klasyczna, która jest bardzo różnorodna i bogata w swoim brzmieniu (ilość instrumentów, ich brzmienie, kolor) bardzo stymuluje rozwój dzieci.
Słuchajcie dużo muzyki, nie tylko tej klasycznej, ale takiej, z którą Wy czujecie się dobrze. Chodźcie na koncerty, aktywnie spędzajcie czas przy muzyce. To najlepsza forma umuzykalniania Waszych dzieci.